Podziękowania

Rok się kończy, wszyscy pijani – najlepszy moment na podziękowania.

1) Dla Was wszystkich – zarówno tych, którzy wspierają mnie od początku, jak i tych nowo zwabionych. Każda reakcja na te moje wypociny ma dla mnie ogromne znaczenie, więc sam fakt, że jesteście i się udzielacie, daje mi motywację, ażeby nadal tracić na DTNDR cenne chwile swojego życia 😉

A jak ktoś mnie zaczepia na gigu, żeby zgarnąć przypinkę i powiedzieć, że to właśnie dzięki mnie się tu wybrał, bo wcześniej nawet nie kojarzył tych kapel, to już w ogóle radość milion.

2) Dla naszych nieocenionych orgów, dzięki którym mamy te wszystkie zajebiste wydarzenia. Knock Out Productions, Iron Realm Productions, Metal Mind Productions, Soulstone Gathering, Left Hand Sounds, Southern Discomfort, Mork Stork Productions.

Zagajka, Groov, w 2018 wiśnióweczka nadal na topie.
Einar, propsy za mój absolutnie najulubieńszy festiwal w Polsce.
Bocian, widzimy się na kolejnym NCM, hopefully. Totalny szacunek za kawał tak świetnej roboty.
Jacek, zapraszam na granderka.

Debiut FOAD Fest też wielce okazały – czekam na kolejną edycję 🙂

3) Dla ziomeczków z fosy. Kolego Szkalowski, w 2018 wjeżdżamy na Skrimmejkera.

4) Tentacles Studio – ukłony za niezmiennie wspaniale montowane wywiady.

5) Edyta, Ty wiesz ❤

Największe sukcesy w 2017? Po pierwsze: odnalezienie właściwej równowagi między DTNDR, a tzw. normalnym życiem 🙂 Po drugie: koniec poszukiwań własnej drogi fotograficznej. I po trzecie: odpalenie nowej stronki, z której jestem całkiem dumny 🙂

Mam nadzieję, że w 2018 całe to moje DTNDR-owanie będzie sprawiało mi przynajmniej tyle samo frajdy, co w roku nadal trwającym. No i mogę obiecać Wam jeszcze kilka niespodzianek… jedna już na początku roku i nie ukrywam, że strasznie się na nią cieszę 🙂

Dziękuję za uwagę!
DTNDR